Felix Castor 05 - Nazwanie Bestii - Carey Mike.pdf
Felix Castor 05 - Nazwanie Bestii - Carey Mike.pdf Rozmiar 1,1 MB |
Mówią, że droga do piekła jest wybrukowana dobrymi chęciami, ale jeśli spytacie Feliksa Castora, powie wam, że wśród owego bruku znajdzie się też sporo arogancji, bezmyślnej brawury i głupoty. On wie to najlepiej. Nie można bez końca grać na dwie strony i liczyć na to, że się nam upiecze. Nadszedł nieunikniony kryzys, i teraz Castor ma krew na rękach. No, nie na własnych rękach - jak zwykle, to inni spłacają rachunki: przyjaciele, znajomi, przypadkowi przechodnie… Castor zatem topi smutki w morzu taniej whisky, kiedy niewinna kobieta traci życie, jej córka zapada w śpiączkę, nielicznym przyjaciołom, którzy mu jeszcze zostali, zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo, a po ulicach krąży demon. I to nie byle jaki demon - ten bowiem dosiada duszy jego najlepszego kumpla. I nie można go przepędzić, nie zabijając gospodarza.