Husaria - The Winged Hussars Vol.II.avi
Husaria - The Winged Hussars Vol.II.avi Rozmiar 59,6 MB |
Music:
Michael Giacchino – Age Of War (Czas wojny)
Bill Brown – UFS Vanguard (Straż przednia UFS)
Krzesimir Dębski – Obrona Zbaraża
Husaria nie byłaby zdolna do osiągania swych wielkich zwycięstw bez odpowiednich koni. Konie hodowane były w kraju i podstawą tych hodowli były rasy polskie. Wprowadzając odpowiednie domieszki ras wschodnich (bynajmniej nie arabskiej, lecz tureckiej, turkmeńskiej, perskiej itd.) wyhodowano konie, które w połowie XVI w. wykształciły rasę, z której wywodziły się konie husarii. Były to konie wysokie, odporne i szybkie, które mogły, po długim przemarszu i niosąc na grzbiecie ważącego ok. 100 kg (wraz z uzbrojeniem) jeźdźca, wejść niemal z marszu do boju i uderzyć w cwale przełamując siły wroga; musiały też być zwrotne, bo w innym wypadku husarze nie byliby w stanie walczyć z Tatarami. Nie były to konie tanie. Kosztowały po co najmniej 200 czerwonych złotych, a towarzysz husarski musiał ich mieć kilka, nawet pięć. W roku 1685 koszt wystawienia pocztu husarskiego wyceniano na 5100 zł, a był to wtedy majątek porównywalny z zakupem wsi.